Mistrzostwa Polski 2020 dla Wrocławia były wyjątkowo udane.
W poprzednim roku Adrian Słoninka był na pierwszym miejscu, ja na drugim. Ela Mielczarek u kobiet była pierwsza, a Monika Szwałek druga. W tym roku wracamy do tradycji, całe podium męskie znowu należy do Wrocławia. Rok temu Łukasz Byczkowski wyjątkowo był na 6 miejscu.
Ponadto na 8 miejscu u kobiet znalazła się Klaudia Frankowska z Wrocławia, a u mężczyzn, Tomek Winkler.
Dla mnie mecz finałowy nie był jakoś wyjątkowy, nie zagrałem tak dobrze jak bym chciał. Przegrałem 1 do 3 w setach z Adrianem. Sety były zacięte, poza jednym gdzie przegrałem do 3, jakiś set był nawet na przewagi.
W czwartek rozgrywaliśmy także zawody drużynowe. Tam bez niespodzianek, pokonaliśmy wszystkich i zdobyliśmy złoto po walce z Bydgoszczą.
W całym turnieju dobrze zaprezentowali się zawodnicy z Lublina, wygryźli niektórych z kadry. Rok 2021 zapowiada się ciekawie, oby mistrzostwa 2021 były jeszcze bardziej zacięte.
Niestety nie mam żadnych nagrań bineuralnych do zaprezentowania.
Kategorie
2 odpowiedzi na “mistrzostwa Polski showdown 2020 – podsumowanie”
Ciekawa sprawa, trza by było kiedyś się tam udać
U siebie rozkręcaj, będzie kolejny kraj do grania hehe.